Fot. Audi
Audi h-tron to kolejny pojazd na wodór. Mimo że już kilka lat wcześniej na rynku pojawił się seryjnie produkowany samochód na wodór. To dopiero po premierze Toyoty Mirai temat stał się bardzo popularny. Mimo braku odpowiedniej infrastruktur na całym świecie zapotrzebowanie na pojazdu zasilane wodorem przekraczają możliwości produkcyjne tych marek. Możliwości eksploatacyjne są porównywalne do tych, które znamy z aktualnych samochodów.Fot. Audi
Zatankowany do pełna h-tron może przejechać nawet do 600 km na jednym baku. Generowana moc przez dwie elektryczne jednostki sięga 310 KM. Parametry te pozwalają aby h-tron rozpędził się do 100 km/h w poniżej 7 sekundach. Gdy skończy się paliwo nie będzie trzeba czekać tak jak w przypadku elektrycznych samochodów przynajmniej pół godziny aby naładować samochód. Wystarczą zaledwie 4 minuty.Fot. Audi
Audi h-tron posłużył podczas swojej premiery na targach NAIAS jako samochód pokazowy dla nowego systemu autonomicznej jazdy. System ten jest już na tyle rozbudowany że pojawi się w 2017 roku w pierwszym seryjnie produkowany samochodzie. Jak przystało na nowinki motoryzacyjne, pierwszeństwo mają modele flagowe. W tym wypadku będzie to Audi A8. Samochód będzie w stanie bez kierowcy samemu zaparkować oraz poruszać się w korkach na autostradach. Zaprezentowane rozwiązanie przez Audi działać będzie na razie wyłącznie do prędkości nie przekraczającej 60 km/h.