Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Łukasz Kilar - 05-01-2011 Miniony, 2010 rok był dla polskiej Policji niezwykle urodzajny pod względem nowej broni do walki z wykroczeniami drogowymi. Na nasze ulice wyjechało mnóstwo nowych pojazdów w tym 120 egzemplarzy Alf Romeo 159 a także 368 egzemplarzy Hond CBF 1000A. Dociekliwi zadają sobie pytanie dlaczego właśnie Alfa Romeo i Honda? Czy Policja przełamuje motoryzacyjne stereotypy? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule.
Honda CBF 1000A
Wybór motocykla tej marki wydaje się być oczywisty, model CBF zyskał wśród motocyklistów miano niezniszczalnego i tak przewidywalnego, że aż nudnego motocykla. Będzie to sprzęt zdecydowanie łatwiejszy do opanowania niż motocykle konkurencji, przebieg krzywej momentu obrotowego wskazuje na liniowe oddawanie mocy. Osiągi także nie pozostawiają nic do życzenia 1000cm3 pojemności skokowej, 98KM przy 8000 obr./min, 97Nm przy 6500 obr./min, prędkość maksymalna to 228km/h, przyspieszenie 0-100km/h to tylko 3,6 sekundy. W służbie Policji ważną rolę na pewno odgrywa także spalanie, jest to pod tym względem wzorzec do naśladowania, przy pojemności 1000cm3 średnie spalanie wynosi 5,5 litra na 100km.
Alfa Romeo 159
O ile w przypadku Hondy nie ma najmniejszych wątpliwości dlaczego właśnie ten motocykl został wybrany, to w przypadku Alfy Romeo 159 nawet w swoim najbliższym otoczeniu znajdziemy wielu sceptyków. Po raz kolejny stanę po stronie Alfy, jak widać nie tylko ja. Policja nie pozwoliłaby sobie na zakup samochodów wykazujących ponad przeciętną awaryjność czy też słabą trwałość. Według mnie jest to najlepsza droga dla Alfy, z której skorzystała dzięki polskiej Policji. Dlaczego? Odpowiedź jest jedna, jeśli Alfa 159 sprawdzi się jako samochód służbowy Policji to może przełamany zostanie stereotyp panujący głównie w naszym kraju, dotyczący tej marki koncernu Fiata. Osiągi Alfy są także jak najbardziej zadowalające. 200KM, przyspieszenie od 0 do 100km/h wynoszące 7 sekund oraz prędkość maksymalna na poziomie 235km/h to dla funkcjonariuszy idealna broń do walki z „piratami drogowymi”
Inne
Poza tym do polskiej drogówki trafiły takie samochody jak: Kia Ceed, Renault Master oraz Mitsubishi L200. Ponad połowa zasobów Policji, czyli 10 tysięcy pojazdów to maszyny nie przekraczające trzech lat.
Podsumowanie
Rok 2010 przebiegał pod hasłem „Doposażenie jednostek policji w specjalistyczny sprzęt służący poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym na obszarze całego kraju” całość inwestycji to ponad 50mln zł znaczna cześć funduszy pochodzi z dofinansowań unijnych. Wszystko wskazuje na to, że „era Polonezów” odchodzi w zapomnienie.