Fot. Renault
Nowa stylistyka Renault pasuje do każdego typu samochodu. Nie ważne czy to małe Clio czy też duży Espace. Nie mogło być także inaczej w Scenic. Samochód dzięki swoje śmiałej i dynamicznej linii prezentuje się świeżo i otwarto na nowe przygody. Do tego Scenic dostępny będzie jeszcze z lakierem składający się z dwóch odcieni oraz dużych nawet do 20 cali felg. Wszystkie te elementy tworzą przyjemną do oka dynamiczną bryłę. Wobec swojego poprzednika czwarta generacja Renault Scenic jest o 40mm dłuższe, o 20mm szersze oraz o 13 mm wyższe.
Fot. Renault
Wnętrze nowego Scenic wykonane zostało na sprawdzony wzór z większego modelu Espace. Dużym atutem tamtego samochodu była przestrzeń oraz łatwość obsługi. Dzięki mocnego stylistycznego pokrewieństwa, na pokładzie Scenic znalazł się duży, nawet do 8,7 dotykowy interfejs w położeniu tableta. Zaletą nowego rozwiązania to R-LINK2 zapewniające łatwą i szybką nawigację po wszystkich ważnych elementach samochodów. Kolejnym uproszczeniem w użytkowaniu samochodu to samemu składające się fotele. Wystarczy przyciśniecie przycisku, a fotele tylnego rzędu składają się automatycznie.
Fot. Renault
Nowa stylistyka to nie wszystko Scenic dostępny będzie z najnowszymi rozwiązaniami zapobiegające wypadkom. Rozwiązanie to zadomowione jest już u większości producentów. System ten nie tylko monitoruje sam ruch samochodów, ale także przechodniów. Nie zabraknie także rozwiązań monitorujące martwy kąt. Nowy Scenic na bieżąco monitoruje kierowcy i co jakiś czas przypomina o obowiązkowym zatrzymaniu się. Oferta silników będzie obejmować 8 jednostek napędowych. Dwie będą napędzane benzyną, pozostałe dieslem.
Fot. Renault
