Fot. SsangYong
Na zewnątrz zmiany w SsangYong Korando nie są duże. Oprócz takich modyfikacji jak nowa atrapa w kolorze czarnym i chromowym oraz zmodyfikowane sygnalizatory w ramach poprawienia widoczności samochodu. Koreański SUV otrzymał także nowe wzory felg 16,17 oraz 18 calowych. Przy tym największe wykonane zostały w „diamont cut”, co wizualnie mocno podkreśla sportowe atrybuty samochodu. Producent wyposażył samochód w nowe 25 watowe reflektory HID. Mają one zapewnić idealne warunki oświetlenie podczas jazdy nocą.Fot. SsangYong
Pod maską dostępne będą dwie jednostki napędowe. Jednak benzynowa, która nie uległa zmianie wobec tej co już była oraz wzmocniony silnik wysokoprężny. Nowa jednostka posiada teraz pojemności 2.2l, moc 178 KM oraz maksymalny moment obrotowy 400Nm. Obie jednostki spełniają restrykcyjne normy EU6. Standardowo samochód dostępny będzie z 6 biegową manualną skrzynią. Opcjonalnie będzie można wybrać także automatyczną 6 biegową przekładnie.Fot. SsangYong
Wnętrze Korando otrzymało rozwiązanie, które przedstawione zostało początkowo w modelu Tivoli. W zależności od preferencji kierowcy będzie on mógł wybrać podświetlenie konsoli. Dostępnych będzie w sumie 6 wersji podświetleń. Centralną cześć kokpitu w Korando zdobi nowy 7” dotykowy ekran, który umożliwia wyświetlanie zawartości ekranu podłączonego do niego smartphona. Oprócz większej integracji z urządzeniami mobilnymi, na centralnym wyświetlaczu będzie można zobaczyć obraz z dostępnej kamery cofania. Poruszanie się w mieście ma poprawić dodatkowo nowa nawigacja marki Tom-Tom, której mapy będą dostępne w nowych samochodach.