Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Paweł Kostecki - 09-08-2013 Podczas ostatnich targów w Paryżu w 2012 roku, kierowcy teamu Citroen zapowiedzieli chęć wzięcia udziału w World Touring Car Championship tuż po premierze drogowej wersji modelu C-Elysee. Teraz, po 10 miesiącach, te dwa niezwiązane ze sobą wątki, zostały połączone w jeden, a rezultatem stał się C-Elysee WTCC. Sportowa odmiana cywilnego pojazdu.
Francuski przedstawiciel segmentu C, model C-Elysee, powstał głównie do zaspokojenia rynków wschodzących, takich jak Ameryka Łacińska, obszary śródziemnomorskie, Rosja oraz Chiny. Jednak teraz ten samochód dostał całkowicie nowe znaczenie. Podczas konstrukcji wersji WTCC, wykorzystano dotychczasowe doświadczenie francuskiej marki. Zbudowano dzięki temu pierwszy samochód, który oparty został o zgodność z regulaminem na sezon 2014 serii WTCC.
Najbardziej sportowa odmiana francuskiego sedana z segmentu C osadzona została na 18” felgach z nałożonymi oponami firmy Yokohama. Dodatki takie, jak spoiler, dyfuzor, czy zmodyfikowane zderzaki, nie tylko nadają pojazdowi nowego, sportowego wyglądu, ale pozwalają na sprawne przecinanie powietrza, gwarantując idealne właściwości jezdne. Nawet podczas najbardziej ekstremalnych sytuacji drogowych. Długość samochodu wynosi 4,57m, a szerokość 1,95m. Masa samochodu obniżona została do 1,1 tony.
Pod maską C-Elysee WTCC znajdzie się znana już z innego modelu sportowej DS3 konstrukcja. Oznacza to pojemnościowo mały silnik, bo tylko 1.6, jednak z mocą 385 koni mechanicznych, rzekazywanych na przednią oś, zaś do sterowania silnikiem kierowca będzie miał sekwencyjną 6-biegową skrzynię. Maksymalny moment obrotowy przy 4,5 tyś obrotów wynosi 400 Nm.