Fot. F1
Prowadzenie w wyścigu zapewnił sobie Lewis Hamilton już po pierwszym okrążeniu, podczas której doszło już do kolizji. Na torze pojawił się Safety Car, dzięki czemu można było posprzątać elementy bolidu Carlosa Sainza. Drugi uczestnik kolizji Daniil Kvyat mógł kontynuować wyścig, jednak finalnie musiał zadowolić się 15 miejscem.Fot. F1
Kolejny wyścig F1 odbędzie się za dwa tygodnie na torze w Węgrzech. Hamilton będzie miał szanse odbić od Vettela prowadzenie. Brytyjskiemu kierowcy, który ma już 176 punktów brakuje zaledwie jeden punkt aby dogonić Sebastiana Vettela.