Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Paweł Kostecki - 15-10-2012 Jeszcze przed kilkoma wyścigami Alonso prowadził z dużą przewagą punktów w klasyfikacji generalnej i zmierzał ku tytułowi. Teraz stracił prowadzenie na rzecz Niemca. Vettel, poza torami w Europie, spisuje się wyśmienicie, nie dając szansy swoim konkurentom. Jest to już trzecia wygrana z rzędu. Jednak zespół wyścigowy Niemca może się cieszyć podwójnie - drugi kierowca z zespołu Red Bull Mark - Mark Webber - zakończył wyścig tuż za Vettelem, na drugim miejscu.
Wyścig rozpoczął się dosyć spokojnie, bez większych incydentów w czołówce. Pierwsza piątka startujących kierowców przetasowała się pozycjami. Startujący na drugim miejscu Sebastian Vettel zakończył wyścig jako pierwszy. Kolega z zespołu, Webber, ze stratą 8 sekund dojechał drugi. Obrońca pierwszego miejsca klasyfikacji - Alonso - ze stratą 14 sekund, zajął trzecie miejsce, a jego kolega z teamu - Felipe Massa ( +20 sekund ) - mógł się cieszyć z czwartego miejsca. Piąty na mecie był Kimi Raikonnen. Największym przegranym został Lewis Hamilton, który wyścig rozpoczynał na dobrej, 3 pozycji, jednak do mety wjechał jako 10.
Formuła 1 od ostatnich kilku wyścigów słynie z wypadków. Tym razem jednak to nie Francuz Romain Grosjean był winowajcą, kończąc wyścig na dobrej 7 pozycji. Za to naczelnym "taranem" był tym razem Kobayashi. Już na początku wyścigu wyeliminował on z gry Jensona Buttona, za co ukarany został przejazdem przez boks.