Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Kia Lotos Race - Inauguracja oraz kontynuacja Mireckiego
Rozmiar tesktuAAA
Paweł Kostecki - 28-04-2013 W ten weekend odbyła się pierwsza Runda Kia Lotos Race. "Urzędujący" mistrz z poprzedniego sezonu Bartłomiej Mirecki pokazał, że przerwa mu nie zaszkodziła, wygrywając obydwa wyścigi na punkty oraz wszystkie 3 rundy kwalifikacyjne. Pierwszy wyścig oraz inauguracja sezonu Kia Lotos Race odbyły się na węgierskim torze Hungaroring.
Obydwa wyścigi miały miejsce w idealnych warunkach pogodowych, jednak tak długa przerwa wymagała od zawodników ponownego przyzwyczajenia się zarówno do warunków panujących na torze, jak też w samochodzie wyścigowym. Jak widać po wynikach, najlepiej udało się to obrońcy mistrzostwa, Bartłomiejowi Mireckiemu. Podczas rund kwalifikacyjnych nie miał sobie równych, wygrywając wszystkie trzy podejścia
Jednak początek pierwszej serii wyścigowej nie wskazywał na łatwe zwycięstwo aktualnego obrońcy mistrzostwa. Już na samym starcie musiał on uznać wyższość innych kierowców, którym udało się go zepchnąć o kilka pozycji. Mimo tego ciągle pozostawał w ścisłej czołówce, czekając na swoją okazję odbicia miejsca startowego. Brak pełnej gotowości i zaniku refleksu widać było już podczas pierwszego zakrętu, kiedy to z dalszą jazdą pożegnać się musiało aż 3 zawodników. Z wyścigu wypadli Krzysztof Steinhof, Aleksander Wojciechowski i Michał Gadomski. Kolizja była na tyle mocna, że na jezdni pojawić się musiał nie tylko safety car, ale ponadto Steinhof trafił na obserwację medyczną – jednak na szczęście odbyło się bez większych urazów.
Na czele stawki walka toczyła się pomiędzy Filipem Tokarem, Stanisławem Kostrzakiem, Bartkiem Mireckim i Oskarem Stępniem. Jednak młody mistrz poprzedniego sezonu, dzięki swoim umiejętnościom, mógł systematycznie odrabiać starty, trafiając w samej końcówce na pozycję startową i kończąc inauguracyjny wyścig pierwszym zwycięstwem.
Start drugiego wyścigu rozpoczął się standardowo od odwrócenia kolejności zawodników. Tak więc Bartłomiej Mirecki rozpoczął z dalekiej, 10 pozycji, zaś na pierwszej ustawił się Oskar Stępień. Zgaśniecie czerwonych świateł przy starcie skutkowało natychmiastowym przetasowaniem pozycji. Startujący z pierwszego miejsca Oskar Stępień stracił swoją pozycję i musiał zadowolić się 3 miejscem, zaś startujący na 10 pozycji Bartłomiej Mirecki, zdobył 2 oczka już przed pierwszym zakrętem. Przez krótki czas liderem stawki był Damian Łata, jednak dosyć szybko stracił tę pozycję na rzecz Stanisława Kostrzaka. Na trzecim miejscu znalazł się tegoroczny debiutant, Michał Śmigiel. Ciężka noga aktualnego lidera stawki miała swój finisz na dwie rundy przed końcem, a efektem tego było całkowite zatrzymanie się sportowego Picanto na jezdni oraz zakończenie dalszej jazdy dla Stanisława Kostrzaka. Dzięki temu błędowi prowadzenie zyskał zwycięzca pierwszego wyścigu, a tuż za nim uplasował się 16-letni debiutant, Michał Śmiegiel, z kolei pozycję niżej (3) Oskar Stępień.
Kolejny wyścig serii Kia Lotos Race za dwa tygodnie w Austrii na torze Red Bull Ring.