Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Kia Lotos Race - przewaga 2 punktów dla Mireckiego
Rozmiar tesktuAAA
Paweł Kostecki - 26-08-2012 Po dwóch wyścigach w Poznaniu co prawda nadal nie ma faworyta, ale Bartłomiejowi Mireckiemu udało się utrzymać na pierwszej pozycji w klasyfikacji generalnej. Wyprzedza drugiego - Mirosława Łacisza - z przewagą 2 punktów. Zatem wszystko rozstrzygnie się za nie cały miesiąc – 23 września, w Czechach, na torze w Brnie.
Pierwszy wyścig należał do Łacisza, który przez 11 rund był jak cień zwycięzcy kwalifikacji - Mireckiego. Nagroda nadeszła i wyprzedził go w ostatniej rundzie, przejeżdżając na metę z różnicą 0,352 sekundy. Prawdziwa walka toczyła się o 3 miejsce, między Michałem Gadomskim, Filipem Tokarskim i Stanisławem Tokarskim. Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł pierwszy z wymienionych, wyprzedzając Filipa Tokara o 0,279 sekundy i Stanisława Kostrzaka o 0,446 sekundy. Awarie podczas wyścigu wykluczyły dwóch zawodników. Pierwszym z nich był Jakub Saduła, któremu skrzywił się wachacz, z kolei drugiemu - Maciejowi Struce, padła elektronika.
Zgodnie z regulaminiem, drugi wyścig odbył się z odwróconą kolejnością. Skorzystał na tym Stanisław Kostrzak, startujący z trzeciej linii, który dzięki swojej umiejętnościom wykorzystał błędy Michała Dobrowolskiego, zabierając mu pole position. Startujący również z trzeciej linii Grzegorz Kubat, także korzystając z błedów czołówki, uplasował się na koniec wyścigu na 2 miejscu, ustępując umiejętnościami tylko Kostrzakowi. Trzeci na mecie znalazł się Bartłomiej Mirecki, który dzieki zakończeniu wyścigu przed Łaciszem, utrzymał pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Podziękować może za to Dobrowolskiemu, który na wystarczająco długi czas zajął się Łaciszem, nie pozwalając mu dogonić Mireckiego. Druga runda wyścigów obyła się bez strat materialnych i każdy z uczestników zakończył cały wyścig,
Zwycięzca Kia Lotos Race zostanie wyłoniony 23 września w Czechach. O tytuł walczyć będzie Bartłomiej Mirecki, Zbigniew Łacisz i Damian Łata. Minimalne szanse nadal ma jeszcze Filip Tokar. Ten ostatni musiał by jednak wygrać oba wyścigi, a równolegle pierwszych trzech rywali musiało by mieć awarie, które wykluczyły by ich z zawodów.