Fot. F1
Safety Car zjechał z toru po czwartej rundzie. Hamilton zniesmaczony po słabym starcie szybko przeszedł do ataku. Jednak błąd kosztował go drugą lokatę na rzecz Bottasa. Przez długi czas walka o pierwszą pozycję toczyła się pomiędzy broniącym pierwszą lokatę Massa, a jego kolegą z zespołu Bottasem. Gdzie pierwszy mocno hamował drugiego przez co Brytyjski kierowca Mercedesa mocno siedział na ogonie kierowców Williamsa. Po jednej czwartej wyścigu, na torze reszcie stawki odjechały bolidy Willamas i Mercedesa. Na piątym miejscu siedział Hulkenberg ze stratą ponad 10 sekund.Fot. F1
Dopiero odwiedziny w alejce serwisowej pozwoliły Hamiltonowi przejąć prowadzenie przed kierowcami zespołu Willams, jednak nadal byli przed Rosbergiem. Nad torem zaczęły pojawiać się deszczowe chmury, które mogły przetasować mocno pozycję podczas GP Wielkiej Brytanii. Długo wyczekiwany deszcze doszedł na tor podczas 36 okrążenia. Deszcz okazał się mało komfortowych dla kierowców zespołu Willams, które musiały uznać wyższość niemieckiego zespołu i oddać dwa pierwsze miejsca. Zaś chwilę potem deszcz wymusił oddanie trzeciej lokaty na rzecz Vettela w swoim Ferrari. Finalna trójka, dzięki deszczu oraz za późnej wymianie ogumienia przez kierowców Willamsa, nazywała się Hamilton, Rosberg oraz Vettel.Fot. F1