Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Paweł Kostecki - 28-10-2012 To już czwarty z rzędu wyścig, gdzie Niemiec szuka równych sobie. Wysoką formę pokazał już na treningach, podczas których był bezkonkurencyjny. To już jego druga wygrana na torze, gdzie już rok temu bez większych problemów odniósł zwycięstwo. Dzięki obecnym dokonaniom ma już 13-punktową przewagę nad Alonso. Ten z kolei robił wszystko co mógł, aby wskoczyć na pierwsze miejsce, lecz w końcówce trafił na mur o nazwie Vettel i musiał zadowolić się drugą lokatą, tracąc cenne 7 punktów. W takim wypadku pozostałe 3 wyścigi mogą oznaczać bardzo zacięte potyczki pomiędzy tymi dwoma kierowcami.
Ostatnie miejsce na podium zajął Webber - kolega z zespołu Vettla. Jednak dzięki temu wyczynowi przeskoczył Hamiltona w klasyfikacji, zajmując obecnie 4 pozycję, ze stratą 6 punktów do trzeciego - Fina Kimiego Raikkonena.
Hamilton będzie bardzo niezadowolony po tym wyścigu. Nie dość, że stracił 4 pozycję w klasyfikacji, to ponadto przegrał z Webberm zaledwie o 0,6 sekundy, choć w końcówce był naprawdę blisko wyprzedzenia Australijczyka.
Szósta pozycja przypadła Massie z zespołu Ferrari, po zaciętej walce z Raikkonenem. Kierowcy z Lotusa udało się nawet na moment minąć kierowcę Ferrari, ale w końcówce zwycięzcą tego pojedynku pozostał Hiszpan.
Mimo miejscami bardzo zaciętych walk, obyło się bez wypadku. Najgorzej powiodło się Michaleowi Schumacherowi, który mimo rekordowych 7 tytułów w F1, ten wyścig zakończył na ostatniej pozycji, ze stratą 5 okrążeń.