Paweł Kostecki
2012-09-23 19:29:33
Wczoraj w Rosji wydarzył się wypadek, który niestety u nas też się może mieć miejsce - w końcu kilka lat temu również w Warszawie kierowca wjechał w przystanek. Czy kary za jazdę po pijanemu nie są za łagodne? Czy punkt i mandat to wystarczająco aby odstraszyć ludzi od jazdy po alkoholu? Prewencja nie działa, co widać po statystkach u nas, nawet gdy Policja robi łapanki. Jakie według was kary skłoniłyby ludzi do bardziej odpowiedzialnej jazdy?
Wczoraj w Rosji wydarzył się wypadek, który niestety u nas też się może mieć miejsce - w końcu kilka lat temu również w Warszawie kierowca wjechał w przystanek. Czy kary za jazdę po pijanemu nie są za łagodne? Czy punkt i mandat to wystarczająco aby odstraszyć ludzi od jazdy po alkoholu? Prewencja nie działa, co widać po statystkach u nas, nawet gdy Policja robi łapanki. Jakie według was kary skłoniłyby ludzi do bardziej odpowiedzialnej jazdy?