Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Przez aktualną powódź niebawem na giełdy samochodowe trafi wiele samochodów popowodziowych. Jak wiemy, Polak potrafi nie tylko z 2 samochodów zrobić jeden, ale znajdzie się także wielu, którzy zrobią z podtopionego samochodu prawdziwy majstersztyk. Jednak niektórych śladów nie da się usunąć. Poniżej przedstawię wam listę paru cech, na podstawie których możecie rozpoznać podtopiony samochód.
Zapach
Gdy samochód został wyczyszczony przez handlarza na tip top, jedną z cech, które mogą zdradzić, że samochód miał w sobie basen, jest zapach stęchlizny, który przede wszystkim odczuwalny jest przy ciepłych, słonecznych dniach. Jeżeli więc sprzedawany samochód będzie nadmiernie wyperfumowany, może być to oznaką tego, że jest to model popowodziowy. No, chyba że sprzedawcą jest młoda pani która nie zna umiaru w używaniu perfum.
Zacieki
Mimo wielkich starań i precyzji w odnowieniu popowodziowego samochodu, nie jednemu handlarzowi może umknąć mały szczegół, który może wskazywać na to, czy samochód był zalany czy też uszedł sucho powodzi - warto posprawdzać miejsca pod siedzeniami, okablowanie pod wycieraczkami, oraz wszędzie tam, gdzie raczej trudno jest dostać się swobodnie i bez większych problemów "złotą rączką".
Praca silnika
Gdy silnik pracuje nierówno na niskich obrotach, może to oznaczać, że do dostała się do niego woda, co krótko mówiąc oznacza szybką i nienaturalną śmierć naszego silnika, którego naprawa równa się mniej więcej cenie nowego silnika.
Na wszelki wypadek
Na wszelki wypadek zawsze dobrze jest zasięgnąć rady specjalisty. Koszt to około 200 zł za sprawdzenie samochodu przez mechanika/ASO, a trwa około 1-2 godzin. Nie stanowi to tak dużego wydatku, jak późniejsza naprawa podtopionego samochodu który de facto może być ładnie odrestaurowanym złomem. Specjalista szybciej i dokładniej sprawdzi nam stan techniczny samochodu, który będziemy chcieli zakupić.
Na wszelki wypadek możemy także wybrać się na giełdę z rzeczoznawcą. Taka osoba na podstawie kilku dokładnych spojrzeń może nam powiedzieć wiele o samochodzie, który chcemy zakupić. Nie sprawdzi nam jednak w 100% stanu technicznego samochodu, jak w przypadku przeglądu w ASO, wspomnianego wcześniej..
