Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Paweł Kostecki - 24-09-2016 Robert Kubica powrócił i to w pięknym stylu zajmując wraz ze swoim zamiennikiem Christophe Hamon trzecie miejsce, mimo że zakończyli wyścig na czwartym miejscu. Dla Polskiego kierowcy jest to pierwsza tak wysoka wygrana od dłuższego czasu. Pierwszy za sterem znalazł się Christophe Hamon, który wystartował na siódmym miejscu. Mocny atak kierowcy pozwolił wejść na czwarte miejsce i przy okazji uniknąć poważnego wypadku. Uczestniczyły w nim trzy samochody, a sprzątanie części zajęło prawie 20 minut. Jednak francuski kierowca nie był w stanie utrzymać swojej wysokiej pozycji i spadł na szóste miejsce. Potem sportowy Renault RS01 przejął Kubica. Polak spisał się fantastycznie wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie. Był w stanie odrobić stratę i znaleźć się na czwartym miejscu i tak też zakończył wyścig. Dzięki karze 15 sekund, która nałożona została na drugiego na mecie Stein Schothorsta za kontakt z innym pojazdem, Kubica i jego francuski zamiennika mogli awansować i pójść jedną pozycję do góry. To jednak nie koniec na Kubicy. Jutro o godzinie 12, będzie on mógł stanąć ponownie na podium za wygraną w kategorii Sprinterskiej.